Uniwersytet Wrocławski zawiadomił prokuraturę o kradzieży dostępów do oficjalnego profilu facebookowego Instytutu Filologii Polskiej tej uczelni. Zamiast informacji o działalności Instytutu, od kilku dni pojawiają się tam filmy porno. Uniwersytet prosił o interwencję w firmie Meta, do której należy Facebook, ale bez rezultatów.
– Dołącz do grupy i oglądaj filmy oraz dziewczyny transmitowane na żywo – można przeczytać w opisie strony Instytutu Filologii Polskiej. Zaproszenie zamieszczone jest po angielsku. Erotyczne i pornograficzne firmy zamieszczona na stronie mają po kilkaset wyświetleń. Samą stronę obserwuje ponad 3 tysiące osób.
– Ewidentnie ktoś się podszywa pod Uniwersytet Wrocławski, wykorzystując nazwę i tym samym wyrządzając nam szkodę wizerunkową i potencjalnie majątkową. Stosowne zawiadomienie zgłosiliśmy oczywiście do FB, póki co bez rezultatu — mówi, cytowana przez Gazetę Wyborczą, rzeczniczka uniwersytetu Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz.
