środa, 23 października, 2024

Bandyci napadali na sklepy monopolowe we Wrocławiu. Zobacz film z monitoringu

Działali późnym wieczorem. Czekali, aż w sklepie nie będzie klientów. Zamaskowani wchodzili do środka, terroryzowali pracowników i kradli pieniądze. W ten sposób od połowy lutego okradli co najmniej siedem sklepów we Wrocławiu. Bandytów zatrzymała policja.

– Policjanci od pewnego czasu pracowali nad sprawą kradzieży w sklepach monopolowych na terenie Wrocławia. Funkcjonariusze podejrzewali, że sprawca tych przestępstw musiał przygotowywać się do tych napadów. Jak wynikało z ustaleń, najprawdopodobniej młody mężczyzna dokonywał tych rozbojów w godzinach wieczornych, kiedy nie było nikogo w sklepie poza personelem. Zawsze zamaskowany wchodził do takich lokali i przy użyciu noża lub innego niebezpiecznego narzędzia zmuszał pracownika sklepu do wydania pieniędzy z kasy – opowiada kom. Wojciech Jabłoński z policji we Wrocławiu. – W jednym ze zdarzeń uderzył kilkukrotnie sprzedawcę metalowym prętem – podkreśla.

Funkcjonariusze mieli utrudnione zadanie, bo osoba ta była zawsze zamaskowana i w rękawiczkach. Przełomem w sprawie był moment, kiedy policjant jednego z wrocławskich komisariatów rozpoznał napastnika na monitoringu, mimo iż ten miał kominiarkę i kaptur na głowie. To typowanie okazało się trafne. Policjanci zaplanowali zasadzkę i zatrzymali wówczas podejrzewanego o te czyny 30-letniego mężczyznę.

– Po dokładnej weryfikacji okazało się, że zatrzymany ma na swoim koncie siedem tego typu czynów, gdzie dwa z nich popełnił wspólnie i w porozumieniu z innym mężczyzną. Policjanci po pewnym czasie namierzyli i zatrzymali też drugiego wspólnika, którym okazał się 29-latek. Sprawcy działali w okresie od 22 lutego do 18 marca bieżącego roku na terenie stolicy Dolnego Śląska. Funkcjonariusze odzyskali część zrabowanej gotówki oraz zabezpieczyli ubrania w których sprawcy dokonywali kradzieży. W toku prowadzonego śledztwa obaj mężczyźni usłyszeli w Prokuraturze Rejonowej Wrocław-Fabryczna zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Podejrzani byli już w przeszłości karani za tego typu czyny. Prokuratura złożyła już do sądu wniosek o zastosowanie wobec zatrzymanych środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Dzisiaj sąd zgodził się z tą argumentacją i zastosował wobec podejrzanych trzymiesięczny areszt – dodaje policjant.

Bandytom grozi 20 lat więzienia.