Od piątku trwają poszukiwania 35-letniej Izabeli, która w tajemniczych okolicznościach zaginęła po awarii samochodu na autostradzie A4 niedaleko Wrocławia. Do akcji włączyło się 120 osób z miejscowego zboru Świadków Jehowy.
– Współpracujemy z policją. Pytamy, co możemy zrobić, a czego nie. Za ich zgodą próbujemy dotrzeć do osób, które mogą wiedzieć coś w tej sprawie. Działamy w terenie. Przeszukaliśmy obszar, który znajdował się w okolicy. Brało w tym udział ponad 120 osób. Wszystko było to uporządkowane. Rozplakatowaliśmy pobliskie miejscowości i autostradę, może kierowcy będą coś wiedzieć – mówi portalowi o2.pl starszy zboru w Bolesławcu. – Nie mamy żadnych przypuszczeń, co mogło się stać. Nie chcemy też rozsiewać plotek czy fałszywych teorii. Skupiamy się, by wspierać duchowo rodzinę – dodaje.
Pani Izabela mieszka w Kruszynie koło Bolesławca (woj. dolnośląskie ). W piątek około godz. 19 jechała białą skodą citygo z Bolesławca do Wrocławia. Miała odebrać ojca ze szpitala. Na trasie zepsuł się jej samochód. Zadzwoniła po pomoc do ojca. Po przybyciu na miejsce rodzina odnalazła samochód, ale kobiety już w nim nie było. Został za to jej telefon komórkowy. Odtąd 35-latka nie wróciła do miejsca zamieszkania.
– Auto zepsuło się na wysokości wioski Kwiatowa, tuż przed Legnicą (78. km autostrady A4). Ostatni kontakt telefoniczny był ok 19:40. Po przybyciu na miejsce rodzina odnalazła samochód. Od tamtej pory nie wróciła do miejsca zamieszkania. Telefon został w samochodzie – alarmuje profil Zaginieni przed Laty.
Pani Izabela ma 175 cm wzrostu, długie blond włosy i ciemne oczy. Jest szczupła. Osoby, które posiadają informacje na temat zaginionej proszone są o pilny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Bolesławcu pod numerem 47 873 32 00.